niedziela, 27 maja 2018

Wykartkowani zwycięscy

Bolesław Bukowno - Grębałowianka Kraków 0:2 (0:1)

Kartki żółte: Mucha, Przybyło (B) - Herdzik x2, Lis, Lampart, Krawczyk, Kobiec (G)
Kartka czerwona: Herdzik (w konsekwencji dwóch żółtych)

0:1 Kwater 23, 0:2 Krawczyk 90+3

Grębałowianka: Herdzik - Wietrak, Walczak, Jańczyk, Lis, Kobiec (75 Siedlecki), Krawczyk (90+4 Florkowski), Liberacki, Lampart, Kwater (77 Frydecki), Kozioł (77 Skalski)

niedziela, 20 maja 2018

Bezbramkowo z beniaminkiem

Grębałowianka Kraków - Bibiczanka Bibice 0:0 seniorów

Sędziował: Marcin Mróz (KS Olkusz)
Kartka czerwona: Walczak (po 2-ch żółtych)
Kartki żółte: Franczak, Walczak x2  -  Baran, Kwaśny

Grębałowianka: Herdzik - Franczak, Jańczyk, Walczak, Wietrak, Liberacki, Pietruszewski (56 Siedlecki, 76 Frydecki), Krawczyk, Skalski (56 Socha), Lampart, Kozioł (69 Kowalski). Na ławce pozostali Ligara, Florkowski, Kwater

Bibiczanka: Betleja - Rechemtiuk, Dragosz, Baran, Kwaśny, Brzeski, Klimczyk (50 Majewski), Raj (78 Jamróz), Lobanov (89 Król), Zawrzykraj (55 Waśniowski), Tesznar. 

W pierwszej połowie meczu zespół Grębałowianki częściej był przy piłce, ale niewiele z tego wynikało, sytuacji bramkowych prawie wcale, poza jedną akcją indywidualną Lamparta w 31. minucie zakończonej strzałem i obroną bramkarza Bibiczanki. Goście zagrozili gospodarzom dwukrotnie, już w 2. minucie ładnym strzałem popisał się Kwaśny z odległości 30 metrów, piłka minimalnie przeszła nad poprzeczką. W drugiej sytuacji, tylko kapitalna obrona Herdzika uchroniła miejscowych od utraty bramki po strzale w 29. minucie Raja.

sobota, 12 maja 2018

Cudowne gole i emocje do końca

Grębałowianka Kraków - Proszowianka Proszowice 2:2 (0:2)

Sędziowali: Karol Pigulak oraz Artur Powroźniak i Maciej Hojniak
Kartki żółte: Lis, Wietrak, Liberacki, Lampart  -  Wasilewski

0:1 Dębski 18, 0:2 Dębski 44, 1:2 Liberacki, 2:2 Jańczyk 90+2

Grębałowianka: Herdzik - Lis, Jańczyk, Wietrak (46 Walczak), Liberacki, Pietruszewski (46 Siedlecki),Franczak, Krawczyk, Skalski, Lampart (70 Frydecki), Kwater (64 Kaczmarski) oraz pozostali na ławce: Ligara, Florkowski, Kozioł. 
Proszowianka: Zawartka - Mach, Wasilewski, Skalski, Wożniak, Bżduła, Wąsowicz, Polański, A. Przeniosło, M. Przeniosło (77 Kaczor), Dębski oraz pozostali na ławce: Jeziorak, Turek, Maroszek i Strzelecki-Czekaj

Bardzo dobre widowisko piłkarskie mogli obejrzeć kibice przy Grębałowskiej, gdzie spotkały się w rywalizacji zespoły z czołówki klasy okręgowej. Ozdobą meczu były wszystkie cztery gole. W pierwszej odsłonie zawodów goście zaprezentowali futbol skuteczniejszy, przede wszystkim za sprawą Dębskiego. Napastnik przyjezdnych popisał się wspaniałymi strzałami zza linii pola karnego, po których bramkarz Herdzik nie miał prawa tego obronić. Najpierw w 18. minucie, a następnie powtórzył uderzenie w 44. minucie. Prowadzenie 2:0 Proszowianki nie do końca odzwierciedlało przebieg tej połowy meczu, gdyż gospodarze mieli swoje wyśmienite sytuacje bramkowe. Był taki okres gry, gdy Grębałowianka miała inicjatywę i mogła wówczas wyrównać rezultat spotkania. W 24, 25 i 28. minucie, swoje okazje zaprzepaścili kolejno Krawczyk (poprzeczka), Lampart. Kwater i Franczak.

poniedziałek, 7 maja 2018

Pokonali kandydata do awansu

Orzeł Iwanowice - Grębałowianka Kraków 1:2 (1:2)

0:1 Krawczyk 5, 1:1 Adamski 15 (k), 1:2 Franczak 19
Kartka żółta: Wojciech Waś (O)

Orzeł: Miśkiewicz - Płatek, Adamski, Kazanowski, Talowski - Mróz, (75 Serafin), Witaszyk (46 Łuciów), Waś, Toledo - Świerk, Prochownik 

Grębałowianka: Herdzik - Franczak, Lis, Jańczyk, Wietrak - Liberacki, Pietruszewski, Krawczyk, Lampart (75' Kaczmarski) - Skalski (66' Kozioł), Kwater (60' Frydecki). Pozostali rezerwowi: Ligara, Florkowski, Socha i Walczak.

Trener Tomasz Bernas: Wynik ustalony w pierwszej połowie, choć znacznie więcej okazji stworzono w drugiej. Wygraliśmy zasłużenie, będąc częściej przy piłce i kreując mnóstwo sytuacji, zwłaszcza po przerwie. Niestety, byliśmy bardzo nieskuteczni pod bramką rywali stąd wygrana tylko jednym golem. Orzeł zagrażał nam rzadko, a jeśli już, to na wysokości zadania stawali nasi obrońcy oraz Herdzik, który fenomenalną interwencją uchronił nas od straty bramki.

Foto Piotr Prochownik (https://www.facebook.com/orzeliwanowice/)


wtorek, 1 maja 2018

Krawczyka gol z rożnego na wagę zwycięstwa

Grębałowianka Kraków - Piliczanka Pilica 2:1 (1:0)

Sędziowie: Magdalena Syta oraz Dawid Lefek i Radosław Brózda
Kartki żółte: Siedlecki, Wiertak, Kwater - Węglarz, Opiłka

1:0 Franczak 28, 1:1 Jajkiewicz 50, 2:1 Krawczyk 86

Grębałowianka: Herdzik - Franczak, Jańczyk, Lis (72 Walczak), Wietrak, Krawczyk, Siedlecki, Pietruszewski, Lampart (65 Socha), Kwater (85 Frydecki), Skalski (72 Kozioł)
Piliczanka: Kantor - Jajkiewicz, Janicki, Goncerz, Kurczek, Marko, Musialski, Opiłka, Słowikowski (46 Matusiak), Węglarz (89 Banasik)

Zwycięstwo Grębałowianki zasłużone, wywalczone dużym wysiłkiem całego zespołu, a ozdobą meczu był gol zdobyty bezpośrednio z rzutu rożnego przez Krawczyka w 86. minucie. Pierwsze trafienie do bramki gości na 1:0 miało miejsce w 28. minucie po mocnym uderzeniu Franczaka z odległości 30 metrów, interwencja Kantora w bramce była nieskuteczna, piłka przeszła pod rękami golkipera. Goście wyrównanie zdobyli dość szczęśliwie, w 50. minucie z bliska wepchnął futbolówkę do bramki Jajkiewicz z Piliczanki, po niefortunnym odbiciu piłki ręką przez bramkarza Herdzika.