niedziela, 25 marca 2018

Inauguracja rundy wiosennej i niedosyt

Grębałowianka Kraków - Strażak Przybysławice 1:1 (0:0)

 0:1 Piotr Szych 50, 1:1 Maksymilian Kobiec 90+4
Kartki żółte: Lampart i Kozioł (G)

Grębałowianka: Herdzik - Walczak, Jańczyk, Siedlecki, Kaczmarski (60 Socha), Krawczyk, Franczak, Pietruszewski (60 Kobiec), Lampart, Frydecki (60 Kozioł), Kwater oraz w 88 wszedł Wietrak

Dla podopiecznych trenera Tomasza Bernasa i jego samego, zapewne nie jest to udana inauguracja rundy wiosennej. Aspirujący do awansu zespół gospodarzy remisuje z ostatnim zespołem tabeli, dla którego był to zaledwie drugi punkt w rozgrywkach. Na dodatek, goście też byli rozczarowani wynikiem, gdyż w regulaminowym czasie gry prowadzili 1:0 po akcji z kontry w 50. minucie i gola stracili na sekundy przed końcowym gwizdkiem sędziego. Na plus zespołowi Grębałowianki zaliczyć należy to, że walczyli do końca z coraz większą determinacją, aby zdobyć wyrównującego gola i stało się to za sprawą mocnego uderzenia Kobca, po trzech kolejnych rzutach rożnych. Mecz rozegrano na sztucznej murawie boiska Com Com Zone przy ul. Ptaszyckiego w Krakowie. W sobotę 31 marca o godz. 15:00 Grębałowianka rozegra mecz ze Spójnią Osiek na wyjeździe.

























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz